Maksymy świętego Ignacego

Ukazały się w 1886 roku w tłumaczeniu ks. Antoniego Chmielowskiego. Choć nie napisano tego wyraźnie, książka jest przekładem na język polski łacińskiego dzieła Scintillae Ignatianae – wyboru cytatów ze św. Ignacego z komentarzem o. Gabriela Hevenesiego SJ (1656–1715), węgierskiego jezuity.

Dla kogo są przeznaczone?

Komentarze do Maksym mogą być bardzo przydatne do prowadzenia głębokiego życia duchowego. Nawiązują one do rad ojców pustyni rodzącego się chrześcijaństwa, a także do mądrości założycieli zakonów. Mogą się przyczynić do „porządkowania” naszego życia zgodnie z wolą Bożą. Ich tekst swiadczy, że ich autor zakorzeniony był w żywym doświadczeniu Boga, przyjaźnił się z Panem Jezusem i był bystrym obserwatorem ludzi swojej epoki. Pod wieloma względami Maksymy przypominają znane i cenione dzieło O naśladowaniu Chrystusa Tomasza à Kempis.

sposób myślenia św. Ignacego

Widać, że jest to myśl rycerza, który dąży do jasno wyznaczonnego celu i postanawia walczyć z własnym ego, aby bardziej kochać Boga i być bliżej Niego, w myśl
zasady: „Zwyciężaj samego siebie, jeśli się bowiem zwyciężysz, świetniejszą w niebie koronę otrzymasz niż
inni, którzy są łagodnego
usposobienia”. Ojciec Gabriel zachęca do osobistego doświadczenia Boga, pragnie pomóc czytelnikowi w procesie pogłębiania wiary, z której powinny rodzić się uczynki „nowego człowieka” . Lektura Maksym może pomóc w osobistym nawróceniu się do Boga.

Cel?

Maksymy są owocem poszukiwań doskonałości i dojrzałości duchowej naszych przodków. Nasuwają myśli zachęcające do życia prawdziwie chrześci­jańskiego, wskazują sposoby, ułatwiające postęp na drodze doskonałości chrześcijańskiej. Na przykładach różnorodnych ludzkich zaachowań, czytelnik może znaleźć wskazówkę, jak powinien postępować we własnym życiu. Dzięki temu może odwrócić się od zła i otworzyć na sprawy duchowe, podejmując pracę nad sobą.

Maksymy podkreślają ciągły rozwój duchowy człowieka. Każda praca, by mogła przynieść trwałe owoce potrzebuje systematyczności. Dlatego, układ jest zaprojeektowany tak, aby czytelnik mógł karmić się coraz to nowymi treściami dozowanymi stopniowo, na każdy dzień roku, robiąc każdego dnia mały krok do przodu.

Ze wstępu do „Maksymy Świętego Ignacego”, WAM 2014