Licha jest ludzka hojność: co mają, to nadzwyczaj małe jest; gdy się z drugimi dzielą, jeszcze mniej im zostaje. Skarb Boga przeciwnie, do niewyczerpanych należy: nie zmniejsza się, chociażby Bóg najwięcej rozdawał. Tu więc zwróć swoje nadzieje. Bóg je zaspokoi dobrodziejstwami. Nie naśladuj tylko tych, którzy wiele mają pragnień, a nie wiele okazują nadziei. Bóg dobrodziejstw nie poskąpi: stosownie do ufności, jaką w nim położysz, do nadziei, jaką okażesz, obdarzy cię nimi1. Spodziewaj się, a otrzymasz. Sam się do tej hojności zobowiązał: o cokolwiek prosić będziecie, powiedział, wierzcie, że otrzymacie2. Patrz, jak łatwo możesz się wzbogacić! Nie mniej daje, niż przyrzekł. Słowa bowiem miłującego, to czyny, a język szczodrobliwego, to ręce. Łatwiej hojnemu dać, niż odmówić. Dlaczego o tak mało prosimy?