Gdy zły duch pobudza cię w jakiś szczególny sposób do zbrodni, wtedy prócz zwykłych środków, należy przeciwstawić jakieś niezwykłe, środki dobrowolnego umartwienia.
(S. Ignat. apud Bart. l. 3)
Jak klin klinem, tak niezwykłe choroby winne być usuwane niezwykłymi lekarstwami: gdzie większe niebezpieczeństwo, tam należy śpieszyć z silniejszą pomocą. Przeciwności znoszą się przeciwnościami.
Nie należy ulegać ani licznym, ani silnym pokusom. Niebo nad piekło, łaska nad złego ducha zawsze jest potężniejsza. Bóg nie dopuści na nas takiej pokusy, której byśmy nie mogli się oprzeć.
Gorszą jest od wojny sama obawa wojny: nie ma nic niebezpieczniejszego, jak się zbyt lękać nieprzyjaciela. Jeśli się lękasz, już jesteś zwyciężony z twej lepszej strony. Naszą odwagą rozbrajamy nieprzyjaciół: gdy my powstajemy, oni upadają na duchu.
Jeśli nieprzyjaciele są liczni, jeśli często napadają na ciebie, bądź tej myśli, że ci dają sposobność do zwycięstwa. Bóg chce cię uwieńczyć, a byłoby to dla Niego niemożliwym, gdybyś ty nie czuł nieprzyjaciół. Bojowaniem jest życie człowieka1.
Dodaj komentarz