Więcej liczylibyśmy łask, gdybyśmy byli wdzięczniejsi: wdzięczność za jedno dobrodziejstwo wywołuje drugie. Ten pragnie dobrze czynić, kto cały jest dobrocią, cały hojnością. Policz gwiazdy, jeśli możesz. Policz łaski, choćby w tym dniu lub w tym roku otrzymane. Co jest nam winien Najwyższy? Dał łaski wcześniej niż na nie zasłużyliśmy lub mogliśmy ich pragnąć. Daje do tej pory, a jakże je spłacamy? Daje nie czekając, daje darmo, bez liku, hojnie. Wielkość dobrodziejstwa również to powiększa, że tak małym ziemi robaczkom, owszem tak niewdzięcznym, niesfornym, niechętnym dobrze czyni. Ponad to, co wszelkie pojęcie przechodzi, chociaż jest obrażany, dobrze czynić nie przestaje. Pomyślmy, że nawet dzikie zwierzęta oswajają się dobrodziejstwami! Co dasz Panu za wszystko? Jeśli siebie, jeśli to co masz, dasz, nic nie dasz, ale oddasz co Jego jest. Daj ten rok, daj przyszły, daj całą wieczność Bogu i czyń wszystko: NA WIĘKSZĄ CHWAŁĘ BOGA!