O lekarstwie miłości

Chcącemu nie ma nic trudnego, zwłaszcza w tych rzeczach, które się mają uskutecznić z miłości.

(S. Ignatius ad Garz.)

  W każdym rodzaju życia, jeśli zechcesz, znajdziesz przyjemności. Co mówimy o goryczy w rzeczach, to my sami jesteśmy jej powodem. Rzeczy byłyby dobre i z natury swojej przyjemne, gdyby nasze unikanie i odraza nie czyniły ich przykrymi. 
Na osłodę pracy, natura dała nam miłość. Jakie to wielkie dobrodziejstwo! Przy jego posiadaniu nie ma nic tak trudnego w czym serce kochające nie znalazłoby pociechy.
Jak dobry artysta potrafi uwydatnić swoją sztukę z każdej materii, tak i miłujący cokolwiek go spotka, on to na swoją korzyść potrafi obrócić. Co by się komu zdawało nieprzyjemnym, on to miłością uczyni najprzyjemniejszym.
Uczmy się miłować, a niczego nie będzie, czego byśmy się mieli lękać. Tym sposobem umysł niech się przygotowuje do trudnych rzeczy. Miłując staniesz się niezraniony, a dla ran niedostępny. Nad to lekarstwo nie ma ani łatwiejszego, ani pewniejszego na trudy i na przykrości.